Podopieczni fundacji:

Historia Michała

Michał (ur. 1979 r.) choruje od urodzenia. Przyszedł na świat z poważnym niedożywieniem, spowodowanym małym łożyskiem płodu. Z powodu krwotoków czterokrotnie podawano mu krew.

Prawdopodobnie wówczas został zakażony nieznanym wtedy jeszcze wirusem HCV. Wirusowe zapalenie wątroby przypadkowo wykryto u niego dopiero w 1997 r. podczas badań w celu zdiagnozowania przyczyn dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. Lekarzy zaniepokoiły podwyższone wyniki prób wątrobowych. Pogłębiona diagnostyka wykazała zakażenie wirusem HCV genotyp 1b, który zdołał wywołać już wiele szkód – stwierdzono u Michała marskość wątroby z krążeniem obocznym i żylakami przełyku II stopnia.

Michał leczony był interferonem pegylowanym, ale niestety bez powodzenia. Terapia musiała być przerwana z powodu silnych powikłań – spadku poziomu płytek krwi do niebezpiecznego poziomu. Później jeszcze dwukrotnie podejmowano próbę leczenia interferonem naturalnym z rybawiryną – jedyną dostępną terapią dla osób z poważnym włóknieniem wątroby ale o bardzo niskiej skuteczności.
Michał uczęszczał do szkoły z internatem w Reptach, lecz ze względu na pogarszający się stan zdrowia nie zdołał jej ukończyć i zdobyć zawodu. Jedynym jego źródłem utrzymania jest renta socjalna. Wymaga częściowej opieki osoby drugiej więc mieszka z rodzicami. Sam nie byłby w stanie radzić sobie z wieloma sprawami życia codziennego i utrzymać się z renty socjalnej.

Michał jest pod ciągłą opieką lekarzy: od 1997 r. – lekarzy chorób zakaźnych, a od 2011 r. – diabetologa oraz okulisty dla cukrzyków. W 2011 roku u Michała zdiagnozowano cukrzycę i odtąd musi przyjmować insulinę. Ostatnie badania tomografii komputerowej wykazały, iż na wątrobie pojawiły się guzki dysplastyczne stanowiące zagrożenie nowotworowe.

W 2015 r. Michałowi udało się pokonać wirusa HCV dzięki zastosowaniu nowoczesnej terapii bezinterferonowej sfinansowanej z budżetu NFZ. Teraz pozostała rehabilitacja i dążenie do regeneracji wątroby, która mocno ucierpiała przez długie lata toczącego się zapalenia.

Możesz pomóc

Michałowi

przekazując darowiznę na konto:

Fundacja „Gwiazda Nadziei”
ul. H. Dąbrowskiego 22; 40-032 Katowice

32 1940 1076 3045 2145 0003 0000
– z dopiskiem: 

dla Michała Dziurowicza

lub przekazując 1,5% podatku
dochodowego dopisując: 

dla Michała Dziurowicza

KRS Fundacji „Gwiazda Nadziei”: 0000298237

Dla przelewów z zagranicy:
Kod IBAN: PL 32 1940 1076 3045 2145 0003 0000
Kod SWIFT: AGRIPLPR

Adres głównej siedziby banku:
Credit Agricole Polska S.A.
ul. Orląt Lwowskich 1
53-605 Wrocław

Udostępnij treść: